Cinco de Mayo i meksykańskie Toronto.

Cinco de Mayo (hiszp. “piąty maja”), to meksykańskie święto upamiętniające zwycięstwo meksykańskich wojsk nad francuskimi w bitwie pod Pueblą 1862r. Nie jest ono hucznie obchodzone w samym Meksyku, ale w Stanach Zjednoczonych stało się z biegiem lat okazją do świętowania meksykańskiej kultury. Ponieważ w Kanadzie Meksykanie stanowią tylko 0,3 % populacji, Cinco de Mayo nie jest tak popularnym świętem jak np. Dzień Świętego Patryka (patrona Irlandii). Podpowiadamy więc gdzie w mieście możesz poczuć meksykańskie wpływy, nie tylko w Cinco de Mayo!

    1. Restauracje i bary. To tam dowiesz się, że autentyczne tacos nie mają nic wspólnego z tymi z Taco Bell :-). Meksykańskie potrawy, meksykańskie alkohole, meksykańskie wystroje i muzyka (również na żywo). Do najpopularniejszych w mieście należą Cafeteria (987 College St), Campechano (504 Adelaide St. W), Los Colibris (220 King St. W),  La Carnita ( 4 lokalizacje w mieście), czy Barrio (884 Queen St E)

A post shared by La Carnita (@la_carnita) on

Milagro’s cantinas, FB photo feed

2. Lucha Libre/Meksykański wrestling. Walczący luchadorzy? Jeszcze do niedawna nie miałam pojęcia, że ten często reżyserowany sport ma się w mieście całkiem nieźle. Walki odbywają się w Lucha in the 6 albo w Superkick’d Pro Wrestling Rock Show & Training Centre. 6 maja 2 pokazy LUcha LIbre ( dostosowane trochę bardziej dla młodszych fanów) za darmo można będzie obejrzeć w Woodbine Centre w ramach obchodów festiwalu Cinco de Mayo.

Image source: www.luchainthe6.com

3. Od 11 lat, na początku lipca, w Harboufront Centre w Toronto można poznać trochę meksykańskiej kultury na festiwalu – muzyka, tańce, jedzenie, itd. W tej samej lokalizacji obchodzony jest na początku listopada Dia de los Muertos, czyli meksykański Dzień Zmarłych – dla Meksykanów kolorowe święto pamięci o tych, którzy odeszli, jak również okazja do rodzinnych spotkań. 16 września przypada meksykański Dzień Niepodległości i Nathan Phillips Square w sercu Toronto zamienia się w prawdziwą oazę tego kraju; kto nie widział na żywo wystepów mariachi będzie miał do teogo nie jedną okazję!.

Image source: http://www.harbourfrontcentre.com

Image source: http://www.harbourfrontcentre.com

4. Meksykańskie sklepy spożywcze. Zazwyczaj mniejsze od tych polskich, ale znaleźć w nich można wszystko do przyrządzenia najwymyślniejszych, tradycyjnych meksykańskich (i południowoamerykańskich) potraw. Perola Supermarket (247 Augusta), Emporium Latino (243 Augusta),Latin World (sklepik i restauracja – 1229 Bloor Street W), Market-tino (2801 Keele St).

Image source: Perolas Supermarket, FB photos

5. Paletas – meksykańskie lody, które w zeszłym roku, między innymi dzięki sile Instagrama, opanowały Toronto. Przygotowywane na miejscu ze świeżych owoców (100%), lub mleka, czasem z dodatkiem przeróżnych dodatków, począwszy od chili, przez miętę, bazylię po czekoladę. Orzeźwiające! Gdzie można je znaleźć? Np. w Seven Lives Peleteria (72 Kensington Ave), Wrestlers (172 Augusta Ave.), Sweet Jesus (4 lokalizacje w mieście), lub złapać gdzieś objezdnego lodziarza z wózkiem- Loco Paleta.

Image source: Loco Paleta FB page

Image source: Sweet Jesus, FB feed

5. Najskuteczniejszym jednak sposobem na to, żeby faktycznie “poczuć Meksyk” jest spróbowanie meksykańskich alkoholi. Co znajdziemy w LCBO oprócz Tequili? Mezcal, Kahlua, Ancho Reyes Liquer (z posmakiem miodu i chili); piwa: Sol, Corona, Dos Equis Lager, Modelo czy Tecate

MIłego Cinco de Mayo!

You may also like...